Pożyczka od udziałowca a PCC - jakie są różnice?

PCC to podatek od czynności cywilnoprawnych. Obejmuje on szereg określonych czynności, w tym umowy sprzedaży, darowizn oraz hipotek, a także wiele innych. Co natomiast z pożyczką od udziałowca w danej spółce? Czy w takiej sytuacji PCC również trzeba opłacić? Serdecznie zachęcamy do pozostania z nami i poznania szczegółowych informacji w tym zakresie.

Czym w praktyce jest pożyczka od udziałowca?

Zanim rozstrzygniemy dylemat „pożyczka od udziałowca a PCC”, warto wskazać, czym dokładnie ona jest. W praktyce są to środki udzielane przez wspólnika albo udziałowca tej spółce, w której posiada on udziały. Tym samym udziałowiec staje się wierzycielem, natomiast sama spółka dłużnikiem. Dodatkowo wszelkie warunki, takie jak oprocentowanie i harmonogram spłat są określane przez spółkę oraz udziałowca, choć także i tutaj trzeba pamiętać o pewnych warunkach (o nich opowiemy w dalszej części artykułu).

Kiedy skorzystać z pożyczki od udziałowca?

Zazwyczaj takie środki pozyskiwane są w sytuacji, gdy brakuje funduszy np. na bieżące zobowiązania lub czynności inwestycyjne aktualnie podejmowane przez podmiot. Zdarza się, że w takiej sytuacji spółka może pozyskać je właśnie od udziałowców na nieco bardziej preferencyjnych warunkach. Korzystanie z takich środków jest także łatwiejsze, aniżeli np. w przypadku banków, zwłaszcza gdy spółka ma już na swoim koncie sporo zobowiązań. Korzystając z finansowania bankowego warunki są też bardziej rygorystyczne, a proces może być czasochłonny.

Czy w przypadku pożyczki od udziałowca wymaga się PCC?

Podatek od czynności cywilnoprawnych wymagany jest w przypadku bardzo wielu czynności. W przypadku pożyczek zazwyczaj wynosi 0,5 proc. kwoty albo wartości zobowiązania. Okazuje się jednak, że pożyczka od udziałowca nie jest w sposób automatyczny opodatkowana PCC. Jest to bardzo dobra informacja dla stron zainteresowanych takimi zobowiązaniami. Również to sprawia, że wiele podmiotów się na nie decyduje.

Jakie są formy zawarcia pożyczki?

W przypadku kwot przekraczających 1000 zł niezbędne jest udokumentowanie transakcji, czyli tzw. umowa pożyczki. Może być to oświadczenie woli, np. e-mail, jednak w tym przypadku zaleca się pozostawienie kwalifikowanego podpisu elektronicznego, który równoważny jest z pisemną formą podpisu. Może być to oczywiście także zwykły papierowy dokument, w którym powinny znaleźć się takie informacje jak:

  • wskazanie stron umowy, a także miejsca i daty zawarcia,
  • określenie, jaka kwota jest pożyczana,
  • wskazanie, w jaki sposób kwota będzie przekazywana (najlepiej, aby był to przelew bankowy, dla udokumentowania transakcji),
  • określenie oprocentowania,
  • zapis co do oczekiwanego terminu spłaty całości lub poszczególnych rat,
  • określenie, w jaki sposób środki mogą być rozdysponowane - nie jest to zapis obowiązkowy, choć także może znaleźć się w takiej umowie.

Warto dodatkowo sprawdzić, czy w postanowieniach umowy spółki nie ma zapisów, które wymagają np. zgody na dokonywanie takich transakcji. Wówczas procedura może wymagać spełnienia dodatkowych zasad.

Pamiętaj: jeśli wspólnik jest dodatkowo jedynym z członków zarządu, to zawarcie umowy pożyczkowej wymaga podpisania aktu notarialnego. Stworzenie takiego aktu będzie wiązało się z dodatkową opłatą, zgodnie z taksami notarialnymi.

Jaką kwotę można pożyczyć od udziałowca?

Można też zastanawiać się, czy istnieją dopuszczalne kwoty, które mogą być udzielone spółce przez udziałowca. W praktyce nie ma takiej kwoty. Ustawodawca wskazał jedynie, jakie mogą być koszty uzyskania przychodów w formie odsetek. Aktualnie nie mogą one przekroczyć 3 mln złotych.

Czy pożyczka udzielona spółce podlega opodatkowaniu VAT?

Dodatkową kwestią jest to, czy taka pożyczka podlega opodatkowaniu VAT. Gdy jest ona od wspólnika albo członka zarządu, to nie jest opodatkowywana VAT-em. Miałoby to miejsce jedynie wtedy, gdyby pożyczkodawcą była osoba niebędąca podatnikiem VAT-u. Zdarzenie trzeba jednak udokumentować w deklaracji taką czynność jako usługę pośrednictwa finansowego. Czynność jest więc neutralna podatkowo. Nic więc dziwnego, że cieszy się popularnością, jako sposób na pozyskanie kapitału na bieżące zobowiązania i inwestycje.

Pożyczka na warunkach rynkowych

Ważną kwestią jest to, aby wszelakie transakcje pomiędzy podmiotami powiązanymi zawierać w ramach warunków rynkowych. Wraz z dniem 1 stycznia 2019 roku zostały bowiem wprowadzone przepisy regulujące, jak wysokie mają być odsetki od pożyczek, aby nie były one kwestionowane przez organy podatkowe w naszym kraju. To zasada safe harbour wskazująca, iż organy nie będą kwestionować oprocentowania. Co istotne, rokrocznie są wydawane obwieszczenia w tym zakresie, zarówno w przypadku bazowej stopy procentowej, jak i marży. Przed zawarciem umowy warto się z nimi zapoznać. 

PCC a pożyczka od udziałowca? Jak widać proces jest dość łatwy i nie wymaga uiszczania podatku. Warto pamiętać jednak o dodatkowych zasadach, które mogą wynikać np. z umowy spółki. Konieczne jest więc jej wcześniejsze, dokładne przeanalizowanie.